Fuji Koro to gra, w której gracze wcielają się w dzielnych samurajów wysłanych przez shoguna, by uratować artefakty ukryte we wnętrzu wulkanu, który lada moment ma wyrzucić z siebie morze lawy. Gorąco jest na planszy, ale również na Kickstarterze, gdzie gra odniosła już duży sukces.

Piękna gra…
Fuji Koro z miejsca przyciąga uwagę swoim wykonaniem. Po pierwsze, za grafiki odpowiada Miguel Coimbra, a więc osoba odpowiedzialna za wszystkie wcielenia 7 Cudów świata, Cyklady, The Others i wiele, wiele innych gier. Po drugie, wielkie pudło wypchane jest po brzegi elementami, wśród których brylują figurki: samurajów, ale również – przede wszystkim – smoków! Tak, jeśli mamy do czynienia z górą i skarbami, to przecież musza być też jakieś smoki!

Poza tym dostajemy kilogramy tektury i drewna, a nawet trochę kart i kostek. Jakość wydania dzięki kilku odblokowanym już stretch goalom ma być na najwyższym możliwym poziomie, a sama gra zachwyca tym, jak prezentuje się na stole. Wszystkie te elementy składają się na niezwykle zachęcająca całość, ale czy razem tworzą grę, którą warto się zainteresować?
… o pięknej mechanice?

Fuji Koro ma dwa tryby rozgrywki: rywalizacyjny dla 2-6 graczy i kooperacyjny dla 1-6 graczy. W każdym z nich wykonujemy dwie z czterech możliwych akcji w swojej turze: eksploracja, ruch, zbieranie i odpoczynek. Za pomocą tych akcji będziemy przemierzali podziemne korytarze Fuji, by w ostatnich chwilach przed erupcją wulkanu zebrać wszystko, co wartościowe: święte zwoje, plany magicznych przedmiotów, cenne zasoby. Wszystko to pod presją czasu, innych graczy (w trybie rywalizacyjnym) i… smoków, które stoją na straży skarbów.
Pierwszy etap gry trwa dopóki jeden z graczy nie osiągnie 30 punktów. W tym momencie zaczyna się ostateczna ucieczka przed lawą. Gracze będą mieli 8 tur, żeby uciec z tobołkami, które dadzą im najwięcej punktów.

W trakcie gry będziemy mogli rozwijać swoich samurajów tworząc przedmioty i bronie, które pozwolą zwiększyć swoje statystyki i możliwości. Punkty zdobywać można na kilka różnych sposobów, a podział gry na dwa różne etapy nadaje jej dynamiki i wzbudza emocje.

Całość to ciekawe połączenie dungeon crawlera (modularna plansza, po której poruszamy się naszymi bohaterami, walka ze smokami, zbieranie przedmiotów) z typową grą euro (dyski akcji, zbieranie i zamiana zasobów w przedmioty, punkty).
Kickstarter
Zbiórka na Kickstarterze potrwa do 19 kwietnia. Wydawnictwo Game Brewer zebrało już prawie 200.000$, kilkukrotnie przekraczając wymagany próg ufundowania. Dzięki temu gra została już wzbogacona o dodatkowe elementy i pozostaje nam tylko czekać na kolejne bonusy.

Wersja Deluxe gry, która charakteryzuje się przede wszystkim figurkami, to koszt 98 euro. Za 115 euro można nabyć grę z playmatą, która zastępuje planszę. Wysyłka gier została zaplanowana na grudzień 2019 roku.

GIPHY App Key not set. Please check settings